Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (2024)

Spis treści

  1. Galaxy Z Fold 4 — konstrukcja, jakość wykonania, wygoda obsługi
  2. Galaxy Z Fold 4 — specyfikacja techniczna, wydajność, akumulator
  3. Galaxy Z Fold 4 — składany interfejs użytkownika
  4. Galaxy Z Fold 4 — ekrany i jakość wyświetlanego obrazu
  5. Galaxy Z Fold 4 — aparaty oraz jakość wykonywanych zdjęć i filmów
  6. Galaxy Z Fold 4 — podsumowanie testu

W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera

  • Składane smartfony firmy Samsung można kochać lub na nie psioczyć. Nie da się jednak ukryć, że Koreańczycy są na razie jedynym producentem, oferującym szeroko tego typu urządzenia na naszym rynku.
  • Podobnie, jak w zeszłych latach, w linii składaków firmy Samsung pojawiły się dwie konstrukcje — kompaktowy Galaxy Z Flip 4 oraz konwertowalny do wielkości tabletu i obsługujący rysik S Pen Galaxy Z Fold 4.
  • Jeżeli po nowym Galaxy Z Fold 4 oczekiwaliście konstrukcyjnego przełomu, to od razu śpieszę z informacją, że... takiego nie uświadczycie. Samsung dopracował jednak w nowym smartfonie kilka detali. Czy są to dla Was zmiany istotne oraz godne kolejnej generacji — sami oceńcie.
  • Więcej testów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Na samym początku recenzji muszę się przyznać, że zarówno memu sercu, jak i typowemu użytkowaniu smartfonu bliższe były zawsze składane modele z serii Galaxy Z Flip. Być może nawet pamiętacie, iż pojawiały się one w naszych recenzjach po premierach w pierwszej kolejności. Tym razem jednak postanowiłem rzucić się na głęboką testową wodę i na pierwszy ogień dać szansę droższemu modelowi Galaxy Z Fold 4. Sobie zaś... szansę na polubienie większego składaka. Zobaczcie, co z tego wynikło.

Galaxy Z Fold 4 — konstrukcja, jakość wykonania, wygoda obsługi

Patrząc na Galaxy Z Fold 4 od strony zawiasu (jak na zdjęciu otwierającym), ciągle nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż przypomina mi on bardziej odtwarzacz DAP niż telefon. Jest bowiem takim korpulentnym grubaskiem, a więc kompletnym zaprzeczeniem panującej od wielu lat idei smukłego smartfonu. O ile tę smartfonową "pulchność" mogę jeszcze wybaczyć modelowi Flip (daje nam w zamian po złożeniu bardzo kompaktowe pozostałe wymiary), to już serii Fold jakby nieco mniej.

Z kolei smartfon oglądany od przodu w ustawieniu złożonym cały czas zmusza mnie do zaakceptowania "sznurówkowych" proporcji zewnętrznego ekranu (6,2 cala, Dynamic AMOLED 2X, 120 Hz, 904 x 2316 pikseli, Gorilla Glass Victus+) — i to nawet pomimo faktu, że teraz ma on proporcje 23 : 9, a nie 25 : 9, jak w starszym Galaxy Z Fold 3. Stało się to możliwe dzięki lekkiemu zwężeniu ramek wokół panelu oraz zmniejszeniu wysokości obudowy smartfonu o 3 milimetry. Zewnętrzny ekran ma wykonany centralnie na górze otwór na przedni aparat (10 megapikseli). Szkoda, bo przecież grubsza o 1, maksymalnie 2 milimetry górna ramka pozwoliłaby tej dziury w obrazie uniknąć.

I to jest chyba właśnie ten moment, w którym po raz kolejny uświadomiłem sobie (już czwarty raz), że Galaxy Z Fold stylistycznie nie jest w moim typie. Nie mogę za to powiedzieć złego słowa o jakości jego wykonania i jeżeli za tą ostatnią pójdzie w parze wysoka funkcjonalność urządzenia, wówczas stylistyka odejdzie oczywiście na dalszy istotnościowy plan. Oby tak się stało.

Spoglądając od przodu na bryłę zamkniętego Galaxy Z Fold 4, aż trudno uwierzyć, iż waży on 266 gramów (pomiar testowego egzemplarza). Masę tę wyraźnie czuć w dłoni, podobnie jak grubość złożonej obudowy, która przy zawiasie ma 16 mm, a licząc z wystającą sekcją aparatu nawet 17 mm. Nie jest to więc również smartfon zbyt wygodnie leżący w dłoni, choć na szczęście niewielka szerokość (67,9 mm) zdecydowanie poprawia ogólny komfort korzystania z zamkniętego urządzenia.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (1)

Źródło: Komputer Świat

Klasycznie dla linii Fold, czytnik linii papilarnych zintegrowany został z włącznikiem znajdującym się na prawym boku obudowy. Sensor umieszczono na wygodnej w obsłudze wysokości i działa on pewnie. Ponad włącznikiem ujrzymy jeszcze przycisk regulacji głośności.

Na lewym boku ramki (patrząc z perspektywy otwartego telefonu) ujrzymy szufladkę kart, która mieści dwa moduły dostępowe Nano SIM. Nie mamy zatem do dyspozycji gniazda dla karty pamięci. Szczęśliwie, już najtańsza edycja Galaxy Z Fold 4 ma wbudowane 256 GB pamięci dla danych (najmocniejsza 1 TB), a zatem powiedzmy sobie szczerze — nie jest to w praktyce istotne funkcjonalnie ograniczenie.

Po otwarciu urządzenia naszym oczom ukazuje się 7,6-calowy wyświetlacz Dynamic AMOLED 2X 120 Hz o dość bliskich kwadratowi proporcjach boków 11 : 9 i rozdzielczości 1812 x 2176 pikseli. Oczywiście, ów składany ekran chroniony jest folią, a nie szkłem Gorilla Glass Victus+, jak wyświetlacz zewnętrzny. Warto więc poświęcać mu w codziennym użytkowaniu nieco więcej troski. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, iż już niezbyt silny nacisk paznokcia potrafi pozostawić trwałe wgłębienie w folii. Ekran Galaxy Z Fold 4 ma też ciągle tę wyraźną bruzdę w miejscu składania. Nie każdemu przypadnie ona do gustu, ale gorsze jest to, że wgłębienie czuć wyraźnie również pod palcem. Aż dziw, że przez tyle generacji i stałych ulepszeń zawiasu inżynierom Samsunga nie udało się choćby zauważalnie zminimalizować tego efektu.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (2)

Źródło: Komputer Świat

Pod powierzchnią dużego ekranu i tym razem ukrywa się 4-megapikiselowy aparat. Nadal niestety widać doskonale miejsce, w którym jest umieszczony — zarówno wówczas, gdy na obrazie wyświetlana jest w tym miejscu czerń, jak i biel. Czyli... kolejna stagnacja.

Ekran Galaxy Z Fold 4 obsługuje ryski S Pen Fold Edition i S Pen Pro. Oba mają końcówki przystosowane do współpracy z delikatną powierzchnią folii chroniącej wyświetlacz. Inne modele rysików firmy Samsung, na przykład od modeli z linii Galaxy Note mogą ją niestety, podobnie jak paznokieć uszkodzić. Oczywiście, w fabrycznym zestawie z telefonem nie znajdziemy piórka. Tańszy, pozbawiony modułu Bluetooth rysik S Pen Fold Edition kosztuje 130 złotych, ale za model Pro Samsung żąda już 450 złotych.

Grubość obudowy otwartego Galaxy Z Fold 4 to tylko 7 mm (9,3 mm z wystającą sekcją głównego aparatu), jednak taki "ekranowy żagiel" o przekątnej 7,6 cala oraz z masą 266 gramów oznacza, iż rozłożony Galaxy Z Fold 4 to sprzęt przede wszystkim oburęczny. Swoją drogą, jego rozłożenie za pomocą jednej ręki również okazuje się niemożliwe, przynajmniej w kategorii ogólnie pojętej wygody obsługi. Nie mamy tu bowiem żadnego rozwiązania, które automatycznie, choćby delikatnie rozchylałoby boki złożonego smartfonu. Sam zawias trzyma zaś nad wyraz solidnie.

Do testu otrzymałem smartfon w kolorze beżowym ze złotymi ramkami. W ofercie dostępny jest on jednak również w kolorach czarnym i zielonym, przy czym ten ostatni bardziej przypomina w dziennym świetle barwę szarą lub stalową niż zieloną. Na stronie WWW firmy Samsung możemy dodatkowo kupić limitowany kolor burgundowy.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (3)

Źródło: Komputer Świat

Tył Galaxy Z Fold 4 pokrywa matowe szkło Gorilla Glass Victus+. Samsung ulepszył w czwartej generacji Folda główny aparat (moduł standardowy ma teraz 50 MP), co jednak zaowocowało wyraźnym uwypukleniem się jego sekcji. W efekcie tego, leżący na plecach smartfon solidnie się buja na boki.

Cieszy natomiast utrzymanie wodoszczelności obudowy Galaxy Z Fold 4 — dla mnie to podstawa w droższym smartfonie. Nadal mamy certyfikat IPX8, czyli wodoszczelność do głębokości 1,5 metra i możliwość przebywania w zanurzeniu do 30 minut. Producent nie zaleca jednak umieszczania urządzenia w słonej lub chlorowanej wodzie. Musimy też pamiętać, iż obecność symbolu "X" w miejscu klasy pyłoszczelności sugeruje nam unikanie obsługi składanego telefonu w silnie zapylonych pomieszczeniach lub na plaży. Jego konstrukcja nie jest bowiem pyłoszczelna i nawet dość duże obiekty mogą dostać się pomiędzy obie części wewnętrznego ekranu, a następnie go uszkodzić. Jeśli zatem ktoś z natury nie dba o smartfon, wówczas składane smartfony Samsung zdecydowanie nie będą dla niego dobrym wyborem.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (4)

Źródło: Komputer Świat

Samsung Galaxy Z Fold 4 to smartfon wyposażony w stereofoniczne głośniki. Umieszczone są one na bokach obudowy, w części pozbawionej aparatu. Z jednej strony taka konstrukcja gwarantuje nam, iż nie przytłumimy dźwięku podczas poziomego trzymania smartfonu, ale... zmusza nas też do trzymania urządzenia za część z mocno wystającym aparatem. Użytkując smartfon w standardowym ustawieniu (złączem USB do dołu), przetworniki rozlokowane mamy z kolei na górze i na dole obudowy, a więc nie ma teraz mowy o stereo. Każdy musi zatem wypracować własny, optymalny do zastosowań chwyt.

Prawy głośnik (w ustawieniu zamkniętym — górny) jest mniej efektywny, odtwarza nieco szczuplejszy dźwięk i gra zarówno poprzez grill, jak i szczelinę głośnika słuchawki od strony zewnętrznego ekranu. Lewy (w ustawieniu zamknietym — dolny) to z kolei przetwornik szerokopasmowy. Czuć więc jego lekką przewagę w przekazie, ale oceniane całościowo brzmienie systemu audio Galaxy Z Fold 4 jest dobrej jakości, całkiem pełne (jak na smartfonowe standardy) i pozbawione nadmiernej agresywności.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (5)

Źródło: Komputer Świat

Na dole aluminiowej ramki producent umieścił gniazdo USB 3.2 typu C oraz główny mikrofon. Jak można się było spodziewać, składak Samsunga nie ma gniazda słuchawkowego minijack 3.5 mm.

Fabryczny zestaw Galaxy Z Fold 4 nie należy do bogatych — ujrzymy w nim tylko przewód USB, wypychacz szufladki kart SIM i odrobinę wielojęzycznej literatury. Można powiedzieć, że Samsung zdążył nas już do tego przyzwyczaić, jednak jak na wyposażenie sprzętu kosztującego od 8400 do nawet 10 000 złotych skąpstwo producenta czuć dość wyraźnie i to z naprawdę bardzo daleka.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (6)

Źródło: Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 — specyfikacja techniczna, wydajność, akumulator

Wnętrze Galaxy Z Fold 4 jest iście flagowe. Za jego wydajność odpowiada chipset Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, z którym współpracuje 12 GB pamięci operacyjnej (LPDDR5). Zależnie od wybranej wersji będziemy też mieli 256 GB, 512 GB lub nawet 1 TB pamięci na dane (UFS 3.1). Do tego obowiązkowo pojawiła się szybka karta Wi-Fi 6E, moduł Bluetooth 5.2, NFC, modem 5G, szybkie USB 3.2 oraz wsparcie dla komunikacji UWB (Ultra Wideband).

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (7)

Źródło: Komputer Świat

Pracą smartfonu zarządza system Android 12L (poprawki zabezpieczeń datowane na lipiec 2022), czyli w edycji zoptymalizowanej pod kątem działania w tabletach i składanych smartfonach. Dodatkowo mamy tu nakładkę Samsung One UI w wersji 4.1.1, która również została dopracowana z myślą o urządzeniu ze składanym ekranem. Telefon tej klasy obsługuje ponadto wyświetlanie wirtualnego pulpitu Samsung DeX. Mamy też wsparcie dla płatności Samsung Pay.

Galaxy Z Fold 4
chipset Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1
RAM 12 GB
pamięć dla danych 256 GB, 512 GB lun 1TB
gniazdo dla karty pamięci nie
Dual SIM tak
ekran zewnętrzny 6,2 cala, Dynamic AMOLED 2X 120 Hz, 904 x 2316 pikseli, Gorilla Glass Victus+
ekran wewnętrzny 7,6 cala, Dynamic AMOLED 2X 120 Hz,1812 x 2176pikseli, chroniony folią
czytnik linii papilarnych na boku obudowy
system operacyjny (na starcie) Android 12L (One UI 4.1.1)
karta WiFi Wi-Fi 6E
moduł Bluetooth 5.2
NFC tak
port USB 3.2, USB C
port IR nie
głośniki stereo
gniazdo słuchawkowe nie
aparat tył potrójny:moduł standardowy 50 MP, f/1.8, Dual Pixel PDAF, OIS, ekwiwalent ogniskowej 23 mm;moduł tele 3x, 10 MP, f/2.4, PDAF, OISmoduł szerokokątny 12 MP, f/2.2, FF, ekwiwalent ogniskowej 12 mm
aparat przód pojedynczy: 10MP, f/2.2, FF, ekwiwalent ogniskowej 24 mm
aparat pod ekranem wewnetrznym Pojedynczy, 4 MP, f/1.8, FF, ekwiwalent ogniskowej 26 mm
pojemność akumulatora 4400 mAh
ładowanie ładowanie przewodowe 25 W, ładowanie indukcyjne 15 W (Qi, PMA), indukcyjne ładowanie zwrotne 4,5 W
wodoszczelność/pyłoszczelność obudowy tak (IPX8)
wymiary i masa 155,1 x 67,9 x 16mm (17 mm z sekcją aparatu), 266 gramów
Cena 8399 złotych (12 GB / 256 GB); 8999 złotych (12 GB / 512 GB); 9999 złotych (12 GB / 1 TB)

Podczas codziennego użytkowania testowy Galaxy Z Fold 4 pod względem wydajności i płynności pracy sprawował się bardzo dobrze. Trudno też nie docenić wysiłków producenta włożonych w wygodę korzystania z dużego ekranu oraz wielozadaniowości. Można wręcz momentami odnieść wrażenie, że był to główny element, nad którym Samsung pracował tworząc czwartą generację modelu Galaxy Z Fold. I nawet jeśli to prawda, to wcale nie był zły pomysł. Tylko solidne oprogramowanie pozwoli bowiem docenić zalety obu ekranów i funkcji składania urządzenia. Dla przykładu, już obecnie zmiana ekranu jest czymś naturalnym dla pracy większości podstawowych aplikacji, a nawet niektórych gier (PUBG Mobile, Asphalt 9). Inne tytuły w tej samej sytuacji nadal mogą jednak wymagać ponownego uruchomienia (na przykład Mobile Legends Bang Bang), również podczas próby zmiany formatu wyświetlanego na dużym ekranie obrazu (Brawl Stars).

Na poniższych wykresach przedstawiłem wydajność Galaxy Z Fold 4 w typowych androidowych benchmarkach. W wypadku tych, które korzystają z testów związanych z wyświetlaniem grafiki ujrzycie dwa wyniki — pierwszy wykonany dla zewnętrznego ekranu (kolor zielony), a drugi dla rozłożonego wewnętrznego (kolor czerwony). Mają one bowiem istotnie różne dla uzyskiwanych wyników rozdzielczości.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (8)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (9)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (10)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (11)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (12)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (13)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (14)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Throttling

Moje dotychczasowe doświadczenia z chipsetem Snapdragon 8+ Gen 1 nie były najlepsze Wykorzystujący go smartfon OnePlus 10T przegrzewał się i nie był w stanie ukończyć testów stabilności wydajności. Galaxy Z Fold 4 ma jednak znacznie większą powierzchnię obudowy, metalową ramę i jak się okazało w praktyce to... bardzo dużo.

Smartfon bez problemu ukończył zarówno CPU Throttling Test (z wynikiem stabilności na poziomie przyzwoitych 75 procent), jak i sekwencję Wild Life Extreme Stress Test z aplikacji 3DMark (z rezultatem 69,5 procent). Nie są to może wyniki bardzo szokujące na plus, ale przy wysokiej startowej wydajności chipsetu gwarantują dobrą ogólną wydajność urządzenia w czasie.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (15)

Wykresy stabilności wydajności smartfonu w testach CPU Throttling Test (po lewej) oraz 3DMark, scena Wild Life Extreme Stress TestŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Akumulator i ładowanie

Tym, co odpychało mnie od codziennego korzystania z zeszłorocznego modelu Galaxy Z Flip 3 był jego bardzo słaby czas pracy na akumulatorze. W wypadku Galaxy Z Fold 4 problem nie jest jednak tak odczuwalny. Smartfon nie ma może wybitnej pojemności akumulatora (precyzyjnie mówiąc, dwóch) — 4400 mAh — i jest ona dokładnie taka sama, jak w wypadku starszego Galaxy Z Fold 3. Niemniej, potrafi już spokojnie wytrzymać od rana do wieczora bez konieczności panicznego poszukiwania gniazdka sieciowego lub stałego noszenia ze sobą powerbanku. Wiem, to powinno być normalnością, ale mimo wszystko po doświadczeniach z Galaxy Z Flip 3 i przy obecności tak dużego oraz jasnego ekranu... doceniam.

Wyniki smartfonu w teście baterii z aplikacji PCMark 2.0 są dość rozbieżne, ale też całkowicie zrozumiałe. Jeśli będziemy korzystali z mniejszego ekranu zewnętrznego (zielony słupek na wykresie) — okażą się naprawdę porządne. Kiedy jednak damy się ponieść urokowi rozkładania telefonu (czerwony słupek), wówczas czas pracy maleje bardzo istotnie. Nie wolno jednak w tym miejscu zapominać, że i tak są to osiągi lepsze, niż na przykład klasycznego Galaxy S22 czy Galaxy S21 z ich niewielkimi ekranikami, a więc powodu do narzekań raczej nie ma.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (16)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Znacznie mniej ciepłych słów, o ile jakiekolwiek, można natomiast powiedzieć o reszcie sekcji zasilania Galaxy Z Fold 4. Samsung kurczowo trzyma się bowiem swojej filozofii braku ładowarki w fabrycznym komplecie. Smartfon obsługuje ponadto ładowanie przewodowe o wydajności jedynie 25 W (bezprzewodowo 15 W), co oznacza, że na typowe ładowanie od 20 procent będziemy musieli przeznaczyć około 80 minut (sprawdzałem czas ładowania z wykorzystaniem szybkich ładowarek Xiaomi i OnePlus). Pełne, potrwa mniej więcej 10 minut dłużej. W ustawieniach baterii znajdziemy także tryb ochrony trwałości akumulatora, który zawsze ograniczy ładowanie do poziomu 85 procent. Jeśli zwykle mamy dostęp do gniazdka, to można z niego skorzystać. Producent oddaje też do naszej dyspozycji funkcję bezprzewodowego ładowania zwrotnego o wydajności 4,5 W.

Galaxy Z Fold 4 — składany interfejs użytkownika

Tym razem wyjątkowo muszę dodać kilka słów o tym, jak wygląda interfejs nowoczesnego, składanego smartfonu. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy w Galaxy Z Fold 4, jest delikatne upodobnienie pulpitu wewnętrznego ekranu do tych, jakie znamy z komputerów PC. Pojawiła się tu bowiem na dole belka, na której znajdziemy nie tylko najczęściej używane, ale też aktualnie uruchomione aplikacje.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (17)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Oczywiście, mamy również dostęp do podzielonego ekranu oraz pływających okien z uruchomionymi aplikacjami, a także do funkcji łatwego przenoszenia danych z jednego okna do drugiego. Standardowo możemy w ten sposób wyświetlić jednocześnie na wewnętrznym ekranie trzy aplikacje plus programy wyświetlane na pływających okienkach.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (18)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Wiele z ustawień obu ekranów zostało rozdzielonych, czyli są teraz niezależne dla zewnętrznego i wewnętrznego wyświetlacza. Dobrym przykładem może być tu odświeżanie obrazu (obraz poniżej), ale także możliwość ustawienia różnych widgetów czy skrótów do aplikacji.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (19)

Źródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Samsung Galaxy Z Fold 4 ma także rozbudowany tryb Flex, czyli automatycznego dopasowywania okna/interfejsu aplikacji zależnie do ustawionego kąta złożenia, o czym system operacyjny informowany jest za pomocą czujników położenia wbudowanych w zawias.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (20)

Automatyczna organizacja okna w zależności od ustawienia smartfonu (od lewej): ekran zewnętrzny, ekran wewnętrzny orientacja pionowa, ekran wewnętrzny orientacja pozioma, złożony ekran wewnętrzny - panel roboczy pojawia się na dolnej połowie ekranuŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 — ekrany i jakość wyświetlanego obrazu

Zewnętrzny ekran Galaxy Z Fold 4 to 6,2-calowy panel Dynamic AMOLED 2X 120 Hz o rozdzielczości 904 x 2316 pikseli, czyli nawet nie klasy FHD+. Jest jednak bardzo smukły (proporcje boków 23 : 9), a to przy przekątnej 6,2 cala gwarantuje upakowanie pikseli na solidnym poziomie 402 ppi. Przy górnej krawędzi ekranu, w centralnej części producent wyciął otwór na przedni aparat, co moim zdaniem trochę psuje elegancję konstrukcji, ale to oczywiście kwestia gustu. Przedni panel ochrania szkło Gorilla Glass Victus+.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (21)

Źródło: Komputer Świat

Główny, składany ekran ma przekątną 7,6 cala, czyli teoretycznie ponownie taką samą, jak w starszym Galaxy Z Fold 3. Jednak i tym razem zmieniły się jego proporcje i rozdzielczość. Wewnętrzny wyświetlacz jest teraz bardziej kwadratowy (proporcje boków 5 : 6, wcześniej 4 : 5) i ma rozdzielczość 1812 x 2176 pikseli (373 ppi). Nadal jest to jednak panel Dynamic AMOLED 2X 120 Hz. Ekran wciąż ma też niestety wyraźne widoczne, mocno wyczuwalne pod palcem wgłębieniew miejscu składania, a chroniąca go folia jest stosunkowo miękka i podatna na uszkodzenia — można ją przypadkiem trwale zarysować nawet paznokciem.

Na prawej stronie ekranu (patrząc w układzie z pionowo ustawioną bruzdą) łatwo dostrzeżemy miejsce, w którym ukrywa się podekranowy aparat o rozdzielczości 4 MP. Wszystko wskazuje na to, iż mamy do czynienia z dokładnie tym samym rozwiązaniem, które znamy ze starszego Galaxy Z Fold 3.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (22)

Źródło: Komputer Świat

Smartfon obsługuje wyświetlanie treści HDR w formatach HDR10+ oraz HLG. Zgodny jest też z zabezpieczeniami Widevine na najlepszym, gwarantującym wyświetlanie treści HD w serwisach streamingowych wideo poziomie L1.

Odświeżanie obrazu

Samsung określa zastosowane w Galaxy Z Fold 4 panele AMOLED, jako 120-hercowe. W ustawieniach telefonu mamy jednak do wyboru jedynie dwa tryby ich pracy — domyślny adaptacyjny (120 Hz do 24 Hz) oraz standardowy (60 Hz). W wypadku tego drugiego sprawa jest prosta, mamy w nim na stałe wymuszone odświeżanie 60 Hz. W trybie adaptacyjnym jest nieco bardziej skomplikowanie. Typowa praca to pojawienie się 120 Hz po każdorazowym dotknięciu ekranu i podczas przewijania jego zawartości, po czym dla wyswietlanego obrazu statycznego odświeżanie jest zmniejszane do 24 Hz.

W 60 Hz, z redukcją do 24 Hz wyświetlane są Mapy, interfejs aparatu zawsze działa w 60 Hz, a z kolei YouTube zwykle odtwarza pełnoekranowe wideo w 120 Hz, podczas gdy strona główna aplikacji pracuje dynamicznie od 120 Hz do 24 Hz.

Co ciekawe, Samsung pozwala nam ustawić niezależnie tryb odświeżania obrazu dla ekranu zewnętrznego i wewnętrznego.

Czas na gry. Mobile Legends Bang Bang, Asphalt 9 oraz Brawl Stars działały z odświeżaniem 120 Hz, ale już PUBG Mobile nie dała się namówić na więcej niż odświeżanie 48 Hz. W standardowym trybie odświeżania gry, podobnie jak klasyczne aplikacje wyświetlają obraz z płynnością obrazu 60 Hz — mamy więc pewien sposób na lekkie upłynnienie obrazu w PUBG Mobile z 48 Hz do 60 Hz.

Tryby kolorystyczne ekranu

W ustawieniach ekranów Galaxy Z Fold 4 znajdziemy dwa kolorystyczne tryby ich pracy — domyślny Żywy oraz dodatkowy Naturalny. W tym pierwszym otrzymujemy możliwość 5-pozycyjnej korekcji temperatury bieli. Niestety, w wypadku trybów kolorystycznych każdorazowy wybór wpływa na gamut obu ekranów, a nie jak w wypadku trybu odświeżania obrazu osobno dla każdego z nich.

Tryb Żywy

W tym ustawieniu oba ekrany wyświetlają barwy z szerokiego gamutu kolorów. Chciałoby się powiedzieć, że jest to kinowy DCI-P3, ale to raczej zakres maksymalny dostępny dla paneli — wychodzący nieco poza standard DCI-P3 w zakresie zieleni i błękitów. Takie posunięcie sprawia, iż kalibracja barw nie jest idealna. Prezentowane naszym oczom kolory są też nieznacznie zbyt zimne. Trzeba natomiast pochwalić programistów Samsunga za to, że oba wyświetlacze są skalibrowane w zbliżony sposób. Możecie to ocenić, spoglądając na obrazy poniżej.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (23)

Ekran zewnętrzny - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu ŻywyŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (24)

Ekran wewnętrzny - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu ŻywyŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Oba ekrany Galaxy Z Fold 4 zapewniają doskonały kontrast, dobrą czytelność obrazu na zewnątrz oraz atrakcyjnie wyglądające kolory. Tabela poniżej prezentuje zestawienie podstawowych parametrów dla wewnętrznego i zewnętrznego ekranu. Taka prezentacja z pewnością pozwoli na łatwiejszą i precyzyjniejszą ich ocenę oraz porównanie.

Parametr Ekran zewnętrzny Ekran wewnętrzny
Maksymalna jasność w ustawieniu ręcznym 488 cd/m2 458 cd/m2
Maksymalna jasność w ustawieniu automatycznym 876 cd/m2 919 cd/m2
Zakres wyświetlanych kolorów DCI-P3 DCI-P3
Temperatura bieli 6820 K 6814 K
Błąd odwzorowywania kolorów (średnia DeltaE 2000) 3,64 3,62
Współczynnik kontrastu idealny (dąży do nieskończoności) idealny (dąży do nieskończoności)

Tryb Naturalny

Wybór trybu Naturalny oznacza ograniczenie gamutu do wymogów internetowej przestrzeni barwowej sRGB, a zatem zmniejszenie intensywności widzianych na ekranach kolorów. Miłośnicy mocnych barw, tak charakterystycznych dla paneli AMOLED mogą czuć się zatem teraz nieco zawiedzeni.

Jeszcze raz na plus dla programistów Samsunga zaliczyć trzeba fakt, że oba ekrany smartfonu są kolorystycznie dobrze do siebie dopasowane. Tym razem jednak mamy dodatkowo precyzyjne dopasowanie gamutu do wymogów standardu sRGB (może tylko odrobinę coś zawiodło w zakresie czerwieni dla ekranu zewnętrznego). Bardzo dobra jest także tonacja kolorów/temperatura wyświetlanej bieli.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (25)

Ekran zewnętrzny - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu NaturalnyŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (26)

Ekran wewnętrzny - gamut oraz wykres temperatury bieli w skali jasności dla trybu NaturalnyŹródło: Piotr Kwiatkowski/Komputer Świat

Podobnie, jak w wypadku oceny trybu Żywy, proponuję jeszcze rzut oka na tabelę z podstawowymi parametrami zmierzonymi dla wewnętrznego i zewnętrznego ekranu Galaxy Z Fold 4 w ustawieniu Naturalny.

Parametr Ekran zewnętrzny Ekran wewnętrzny
Maksymalna jasność w ustawieniu ręcznym 437 cd/m2 435 cd/m2
Zakres wyświetlanych kolorów sRGB sRGB
Temperatura bieli 6377 K 6393 K
Błąd odwzorowywania kolorów (średnia DeltaE 2000) 2,68 2
Współczynnik kontrastu idealny (dąży do nieskończoności) idealny (dąży do nieskończoności)

Galaxy Z Fold 4 — aparaty oraz jakość wykonywanych zdjęć i filmów

Czas na prezentację aparatów smartfonu, a tych, podobnie jak w wypadku starszego Galaxy Z Fold 3 mamy aż trzy — główny, w otworze zewnętrznego ekranu oraz podekranowy, umieszczony pod powierzchnią wyświetlacza wewnętrznego.

Główny aparat przeszedł zdecydowanie najwięcej zmian. Mamy teraz zestaw modułów funkcjonalnie i jakościowo zbliżony do tego, jaki znamy z tegorocznych modeli Galaxy S22 i Galaxy S22+. Pojawił się w nim bowiem moduł standardowy o rozdzielczości 50 MP (f/1.8, Dual Pixel PDAF, OIS, ekwiwalent ogniskowej 23 mm, matryca Samsung GN3, 1/1.56"), moduł szerokokątny 12 MP (f/2.2, FF, ekwiwalent ogniskowej 12 mm, 13-megapikselowa matryca Sony IMX258, 1/3.06") oraz moduł tele 3x o rozdzielczości 10 MP (f/2.4, PDAF, OIS, matryca Samsung S5K3K1, 1/3.94").

Wszystkie moduły głównego aparatu domyślnie w trybie automatycznym (Zdjęcie) wykonują fotografie o rozdzielczości 12 MP (4000 x 3000 pikseli) — bez względu na natywną rozdzielczość zastosowanych matryc. Dla każdego zdjęcia tele mamy zatem obowiązkową interpolację.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (27)

Źródło: Komputer Świat

Pojedynczy aparat w ekranie zewnętrznym to jednostka o rozdzielczości 10 MP, wykorzystująca matrycę Sony IMX374 (1/3.2"). Moduł ma optykę o jasności f/2.2, o ekwiwalencie ogniskowej 24 mm, ale już pozbawioną systemu AF.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (28)

Źródło: Komputer Świat

Trzecim aparatem jest dobrze już znany z Galaxy Z Fold 3 podekranowy moduł wykonujący zdjęcia o rozdzielczości 4 MP (f/1.8, FF, 16-megapikselowa matryca Sony IMX471, 1/3"). Pomysł ciekawy, jakość zdjęć mocno przeciętna, a miejsce umieszczenia aparatu wyraźnie widoczne. Mogło być zatem nieco lepiej.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (29)

Źródło: Komputer Świat

Zdjęcia dzienne

Za dnia aparat Galaxy Z Fold 4 wykonuje atrakcyjne i dobrej jakości zdjęcia. Widoczne na nich barwy są lekko przesadzone, a kontrast obrazu nieco podwyższony (tracą na tym odrobinę detale w cieniach), ale całościowo sprawia to, iż fotografie oceniane na ekranie smartfonu lub telewizora robią wrażenie lepszych, ładniejszych. Na pochwałę zasługuje także spójna kolorystyka dziennych kadrów wykonywanych wszystkimi modułami aparatu.

Fotografie z szerokiego kąta mają dobrą jakość szczegółów, ale w cieniach, na jednolitych kolorystycznie powierzchniach dostrzeżemy drobny i raczej monochromatyczny, jednak wyraźny szum elektroniczny. Za to moduł szerokokątny dobrze radzi sobie ze zjawiskiem aberracji chromatycznych — są prawie niezauważalne.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (30)

Zdjęcia z modułu szerokokątnego (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Moduł standardowy to oczywiście lepsze detale i lepsza dynamika, ale i tym razem dostrzeżemy delikatny szum w cieniach oraz wspomniany już momentami zbyt silny kontrast maskujący detale ukrywające się w głębszych cieniach. Niemniej, modułem standardowym aparatu Galaxy Z Fold 4 zrobimy bardzo udane zdjęcia — może nie najlepsze na rynku, ale solidne i jakościowo przewidywalne.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (31)

Zdjęcia z modułu standardowego (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Również moduł tele 3x za dnia trzyma poziom — kadry są ostre, atrakcyjne kolorystycznie, a poziom szumu choć dostrzegalny, to dobrze kontrolowany. Oczywiście temat kontrastu powraca i tym razem, ale skoro reprodukcja ma być spójna, to trudno oczekiwać czegoś innego. Większości użytkowników taki charakter zdjęcia będzie się podobał.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (32)

Zdjęcia z modułu tele 3x (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Zoom cyfrowy

W tym roku Samsung bardzo pozytywnie zaskoczył mnie jakością zoomu cyfrowego w modelach Galaxy S22 Ultra i Galaxy S22. Dość wysoko zawiesiłem zatem poprzeczkę także aparatowi nowego Galaxy Z Fold 4. Smartfon oddaje w nasze ręce maksymalny zoom cyfrowy 30x, co przy obecności fizycznego modułu tele 3x z optyczną stabilizacją obrazu... wydaje się być jakościowo do udźwignięcia. Oczywiście, przy założeniu opracowania dobrego oprogramowania.

Zdjęcia z zoomem cyfrowym 5x prezentują już co prawda lekką miękkość szczegółów podczas oglądania ich w skali 1:1, jednak oceniane w pomniejszeniu są nadal bardzo dobrej jakości.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (33)

Zdjęcia z zoomem cyfrowym 5x (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

W wypadku zoomu 10x detale zauważalnie słabną, choć otrzymywane zdjęcia są wciąż użyteczne w pomniejszeniu — na przykład na potrzeby serwisów społecznościowych. Pozwalają nawet dostrzec i odczytać napisy znajdujące się w oddali.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (34)

Zdjęcia z zoomem cyfrowym 10x (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Zoom cyfrowy 30x okazuje się już być pod względem jakości rejestrowanych szczegółów odrobinę poza zasięgiem oprogramowania aparatu. W dużym pomniejszeniu obrazy takie jakoś się jeszcze bronią, ale w skali 1:1: widać detale o umownej jakości oraz to, że składa się na nie pikselowa pulpa. Z ustawienia tele 10x korzystałbym zatem rzadko, z 30x... w ostateczności, jednak możliwość uzyskania dobrej jakości kadrów z przybliżeniem 5x-7x daje nam już naprawdę duże możliwości fotograficzne.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (35)

Zdjęcia z maksymalnym zoomem cyfrowym 30x (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Zdjęcia nocne

Zdjęcia wykonywane aparatem Galaxy Z Fold 4 nocą wydają się być dość powściągliwie naświetlane. Solidnie utrzymują zatem klimat nocy, mają atrakcyjne kolory, skutecznie chronione są na nich jasne obszary przed przepaleniem i prezentują sporo szczegółów. Jednak w ciemnych obszarach sceny chętnie zobaczyłbym nieco więcej detali. Tyle oceny ogólnej.

Nieco więcej zastrzeżeń można mieć do kadrów szerokokątnych. Widać na nich bowiem tendencję do silnego odszumiania sceny, które negatywnie wpływa na jakość rejestrowanych detali. W ciemniejszych obszarach pojawia się zaś plackowaty szum elektroniczny. Wyraźny szum elektroniczny i spadek jakości szczegółów jest też domeną kadrów z modułu tele 3x.

Oceniając nocne zdjęcia tele, trzeba też mieć na uwadze, iż ostatni obraz (nad Wisłą) aparat smartfonu zdecydował się już wykonać za pomocą lepszego jakościowo modułu standardowego z zoomem cyfrowym 3x. Stąd widoczne na nim jeszcze słabsze detale.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (36)

Zdjęcia nocne z modułu szerokokątnego (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (37)

Zdjęcia nocne z modułu standardowego (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (38)

Zdjęcia nocne z modułu tele 3x (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Efekt bokeh

Wykonując zdjęcia z programowo dodawanym efektem bokeh, czyli na przykład portrety możemy korzystać z ustawienia standardowego (szerszy kąt, możliwość ujęcia kilku osób) oraz z typowo portretowego ustawienia tele.

W obu wypadkach oprogramowania aparatu dobrze radzi sobie z postawionym przed nim zadaniem, choć na wszelki wypadek polecam zrobić 2-3 zdjęcia danego ujęcia. Podczas testu zdarzało się bowiem czasami, że efekt nie był dodawany na wszystkich kadrach.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (39)

Zdjęcia z programowo dodanym efektem bokeh w ustawieniu szerokiego kąta (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (40)

Zdjęcia z programowo dodanym efektem bokeh w ustawieniu portretowym/tele (kliknij, aby powiększyć)Źródło: Komputer Świat

Sekcja wideo

Galaxy Z Fold 4 to smartfon z flagowym Snapdragonem 8+ Gen 1 i aparatem z matrycą 50 MP. Możemy zatem liczyć na filmy w jakości 8K (24 fps). Oczywiście, w praktyce zdecydowanie lepiej pozostać przy jakości 4K (60 fps lub 30 fps). Obowiązkowo nocą. Przemawiają za tym wyższa płynność wideo i nadal bardzo dobra jakość detali.

Za dnia smartfon kręci atrakcyjne wideo, ostre, z dużą ilością szczegółów i o atrakcyjnych intensywnych kolorach. W słabym świetle z kolei kiepsko sprawdza się moduł szerokokątny — jakość rejestrowanych filmów jest niezadowalająca (bardzo słabe detale). Pomijam już fakt, że najwyższa, dostępna dla niego jakość wideo to Full HD z płynnością 30 fps. Nocą pozostaje nam więc wyłącznie używanie modułu standardowego, który radzi sobie w tych warunkach nader przyzwoicie.

Podczas filmowania Galaxy Z Fold 4 mamy do dyspozycji także całkiem płynnie działający zoom cyfrowy oraz efektywną stabilizację obrazu.

Galaxy Z Fold 4 — podsumowanie testu

Powiedzmy to otwarcie — moja przygoda z Galaxy Z Fold 4 dopiero się rozpoczęła. Jest to bowiem telefon bardzo złożony... zarówno dosłownie, jak i funkcjonalnie. Planuję zatem dalej z niego korzystać, rzucając mu coraz trudniejsze wyzwania. Takie, które do tej pory ogarniałem tandemem smartfon i laptop. Jestem bardzo ciekaw, jak im podoła oraz, czy nasza zawodowa współpraca zakończy się sympatią i sukcesem, czy może pełną frustracji porażką. Z pewnością dowiecie się tego za jakiś, z aktualizacji tej recenzji.

Już teraz mogę jednak powiedzieć, że Galaxy Z Fold 4 to smartfon elegancko i solidnie wykonany, o wysokiej wydajności, wodoszczelny (IPX8), ale też mocno specyficzny. Jego gabaryty i masa nie każdemu przypadną do gustu, podobnie jak konieczność codziennego dobierania się do głównego, wewnętrznego ekranu poprzez stawiany przez zawias silny opór. Jeśli więc kuszą Was składane telefony, ale nie czujecie potrzeby posiadania 7,6-calowego ekranu i noszenia w kieszeni lub w torebce ważącej ponad ćwierć kilograma sztabki, to powinniście raczej bliżej przyjrzeć się modelowi Galaxy Z Flip 4. Wybór Folda 4 ma bowiem sens tylko wówczas, jeżeli jego funkcjonalność — duża przestrzeń robocza, obsługa rysika, lepsza jakość aparatu (choć tu znacznie więcej zyskamy, stawiając na klasyczny i tańszy Galaxy S22 Ultra) - będzie Wam w stanie zrekompensować wspomniane konstrukcyjne minusy.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (41)

Źródło: Komputer Świat

Doceniam zatem potencjał Galaxy Z Fold 4. Jego przemyślany interfejs, poprawioną względem poprzednika jakość aparatu, bardzo dobrą jakość obu ekranów, szczególnie wewnętrznego, który jest bardzo jasny i dobrze czytelny w każdych warunkach. Mam jednak również wrażenie, iż z braku realnej rynkowej konkurencji (skladane smartfony Huawei bez usług Google, a Oppo i Vivo wciąż nie sprzedają swoich składaków) Samsung, na razie raczej stara się spijać śmietankę z działającego i sprawdzonego projektu, niż dążyć do jego istotnego technicznego ulepszenia. Tak na zdrowy rozum wcale się temu nawet nie dziwię, choć jako recenzent i potencjalny użytkownik... zapewne chciałbym czegoś więcej — jeszcze lepszego aparatu, odp*rniejszej folii ochraniającej wewnętrzny ekran, usunięcia tak wyczuwalnej bruzdy na zagięciu ekranu i obecności mniejszej szczeliny widocznej po złożeniu smartfonu. Doceniłbym również lżejszą i nieco zgrabniejszą konstrukcję. To jednak wymagałoby od inżynierów Samsunga opracowania szeregu innowacji, a od księgowych firmy podpisania sporych czeków na urealnienie tych użytkowych marzeń.

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (42)

Źródło: Komputer Świat

Dlatego też użytkownicy starszego modelu Galaxy Z Fold 3 mają na razie pełne prawo, aby nie czuć potrzeby zmiany swojego smartfonu na nowszy (być może jedynym impulsem ma szansę być uruchomiony przez Samsunga program odkupu). Plusy takiego posunięcia oczywiście są, jednak przy dobrej woli wiele z nowych rozwiązań Koreańczycy mogą przenieść do starszego modelu wyłącznie drogą programową. Tylko... czy tak się stanie? Zobaczymy.

Jeżeli ten test pomógł Ci w wyborze smartfonu, to będziemy wdzięczni, gdy w trakcie jego zakupu użyjesz przygotowanych przez nas linków. Prowadzą one do sprawdzonych i bezpiecznych ofert w sklepach internetowych. Skorzystanie z odnośnika wspiera funkcjonowanie redakcji, a nie ma wpływu na cenę, jaką zapłacisz za telefon. Udanych zakupów!

Galaxy Z Fold 4 - superfunkcjonalny, ale wciąż cegła. Recenzja smartfonu - Komputer Świat (2024)
Top Articles
Jazz in Wien – WIEN LIVE
Spotsylvania - Potomac Local News
Spasa Parish
Rentals for rent in Maastricht
159R Bus Schedule Pdf
Sallisaw Bin Store
Black Adam Showtimes Near Maya Cinemas Delano
Espn Transfer Portal Basketball
Pollen Levels Richmond
11 Best Sites Like The Chive For Funny Pictures and Memes
Things to do in Wichita Falls on weekends 12-15 September
Craigslist Pets Huntsville Alabama
Paulette Goddard | American Actress, Modern Times, Charlie Chaplin
Red Dead Redemption 2 Legendary Fish Locations Guide (“A Fisher of Fish”)
What's the Difference Between Halal and Haram Meat & Food?
R/Skinwalker
Rugged Gentleman Barber Shop Martinsburg Wv
Jennifer Lenzini Leaving Ktiv
Justified - Streams, Episodenguide und News zur Serie
Epay. Medstarhealth.org
Olde Kegg Bar & Grill Portage Menu
Cubilabras
Half Inning In Which The Home Team Bats Crossword
Amazing Lash Bay Colony
Juego Friv Poki
Ice Dodo Unblocked 76
Is Slatt Offensive
Labcorp Locations Near Me
Storm Prediction Center Convective Outlook
Experience the Convenience of Po Box 790010 St Louis Mo
Fungal Symbiote Terraria
modelo julia - PLAYBOARD
Poker News Views Gossip
Abby's Caribbean Cafe
Joanna Gaines Reveals Who Bought the 'Fixer Upper' Lake House and Her Favorite Features of the Milestone Project
Tri-State Dog Racing Results
Navy Qrs Supervisor Answers
Trade Chart Dave Richard
Lincoln Financial Field Section 110
Free Stuff Craigslist Roanoke Va
Wi Dept Of Regulation & Licensing
Pick N Pull Near Me [Locator Map + Guide + FAQ]
Crystal Westbrooks Nipple
Ice Hockey Dboard
Über 60 Prozent Rabatt auf E-Bikes: Aldi reduziert sämtliche Pedelecs stark im Preis - nur noch für kurze Zeit
Wie blocke ich einen Bot aus Boardman/USA - sellerforum.de
Infinity Pool Showtimes Near Maya Cinemas Bakersfield
Dermpathdiagnostics Com Pay Invoice
How To Use Price Chopper Points At Quiktrip
Maria Butina Bikini
Busted Newspaper Zapata Tx
Latest Posts
Article information

Author: Manual Maggio

Last Updated:

Views: 5987

Rating: 4.9 / 5 (69 voted)

Reviews: 92% of readers found this page helpful

Author information

Name: Manual Maggio

Birthday: 1998-01-20

Address: 359 Kelvin Stream, Lake Eldonview, MT 33517-1242

Phone: +577037762465

Job: Product Hospitality Supervisor

Hobby: Gardening, Web surfing, Video gaming, Amateur radio, Flag Football, Reading, Table tennis

Introduction: My name is Manual Maggio, I am a thankful, tender, adventurous, delightful, fantastic, proud, graceful person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.